Charakterystyka ślimaków nagich
Ślimaki jednym kojarzą się z piękna muszlą i bardzo powolnym zwierzątkiem. Innym zaś co roku spędzają sen z powiek, gdyż mimo niepozornej szybkości i niewielkich rozmiarów, potrafi siać spustoszenie w ogrodzie oraz w warzywniku. Marzeniem ogrodników jest pozbycie się tych stworzeń, które nie należy do najłatwiejszych.
Ślimaki mogą występować w różnych formach. Jedne ślimaki posiadają muszle (np. winniczki lub wstężyki ogrodowe), inne są nagie, bez muszli (np. pomrowy). Ślimak może być względnie duży, lub całkiem malutki.
Niezależnie od rodzaju, ślimak to stworzenie, które lubi wilgotną i pochmurną pogodę oraz wilgotną i żyzną glebę. Ślimaki najlepiej czuje się w ogrodach pełnych cienistych zakątków i zakamarków, wysokiej trawy oraz rozkładających się roślinnych resztkach. Jest to jedno z najczęściej występujących stworzeń w ogrodzie. Pojawiają się tam masowo i niszczą rośliny oraz korzenie, a wszędzie dookoła pozostawiają charakterystyczny śluz. W liściach i płatkach wygryzają nieregularne dziury, a mniejsze rośliny pochłaniają w całości.
Ogrodnicy! Pamiętajmy – najbardziej uprawom zagrażają ślimaki nagie, zwłaszcza, gdy jest ich większa ilość sieją największe spustoszenie. Bez jakiegokolwiek zmęczenie ślimaki nagie żerują cały sezon wegetacyjny, jednak największe szkody mogą wyrządzić wiosną, kiedy dopiero rozpoczynamy sianie i sadzenie. Bywa, że z młodych roślin pozostają jedynie nadgryzione łodyżki. Musimy pamiętać, że rośliny, które zostały uszkodzone przez ślimaczki częściej chorują, są słabsze a i ich owoce nie zachwycają.
W ogrodach ślimaki nagie najlepiej zwalczać różnymi sposobami. Dzięki temu bardzo ogranicza się ich liczebność. Ślimaki mają też wielu naturalnych tępicieli.
Czego nie lubią ślimaki w ogrodzie?
Gatunki, które na ślimakach nie robią wrażenia albo wręcz je odstręczają i latem, nienarażone na podjadanie, mogą zdobić ogród kwiatami lub liśćmi: nasturcja większa, zawciąg nadmorski, naparstnica purpurowa, żurawka 'Coral Bells’, bergenia sercowata, floks wiechowaty, tojad mocny, penstemon 'Amelia Jane’, barwinek pospolity, liliowiec rdzawy, tojeść kropkowana, aster nowoangielski, krwawnik pospolity.
Inną, równie skuteczną metodą zwalczania ślimaków jest… piwo. Wystarczy w ziemi wykopać spory dołek, włożyć do niego otwarty pojemnik i napełnić go piwem. Jest to fenomenalny wabik na ślimaki.
Aby zmniejszyć populację ślimaków w ogrodzie można obniżyć wilgotność gleby przez spulchnianie ziemi w dni słoneczne – giną wtedy jaja i młode ślimaki (bardzo wrażliwe na suszę lub wydobyte na powierzchnię giną lub zjadane są przez pomocne zwierzątka). Można też okresowo przesuszyć trawniki, ograniczając ich zraszanie, chronić grządki lub pojedyncze rośliny, rozsypując wokół roślin pasami szerokości 20 cm trociny, igliwie sosnowe, plewy jęczmienne lub żytnie, a nawet suchy piasek zmieszany z popiołem.
Warto zadbać o regularne koszenie trawnika i odchwaszczanie grządek zmniejszy ilość potencjalnych kryjówek, w których ślimaki chronią się przed upałem. Częste grabienie trawy.
Kolejny sposób to ręcznie zbieranie ślimaków.
Jakimś rozwiązaniem jest także stosowanie środków chemicznych np. w postaci granulek. Można sięgnąć po preparaty chemiczne na ślimaki oferowane w sklepach ogrodniczych, ale warto pamiętać, że środki chemiczne (preparaty ślimakobójcze) zawierają substancje trujące, a to nigdy nie pozostaje obojętne dla środowiska. Podstawowymi ich składnikami są najczęściej metaldehyd, pochodne karbaminowe lub siarczan miedzi. Substancje te ograniczają wprawdzie liczebność ślimaków, jednak zabijają też inne pożyteczne organizmy. Przecież po to mamy ogródki, aby zbierać plony jak najmniej obciążone chemią. Starajmy się ich unikać.
Zatem zwalczanie ślimaków w ogrodzie może przybrać różną formę: domowe sposoby na ślimaki są niekiedy skuteczniejsze, niż chemiczna walka z tymi uciążliwymi szkodnikami. Zawsze jednak pojawiające się w ogrodzie ślimaki nagie trzeba bezwzględnie z niego eksmitować. Ślimaki wychodzą z kryjówek o porannej i wieczornej rosie oraz podczas pochmurnej i deszczowej pogody.
Nie układajmy więc pryzm desek, kamieni, mchu, drewna czy innych materiałów, które zachowują wilgoć i dają ochłodę prze upalnym letnim słońcem. Takie miejsca służą ślimakom za kryjówki i chronią je nawet przed ich naturalnymi wrogami. Dbajmy także o to, by w ogródkach nie było niepotrzebnej wysokiej roślinności – choćby traw, które także stanowią dla ślimaków idealne kryjówki, gdzie składają jaja.
Naturalni wrogowie ślimaków w naszym ogrodzie
Ślimaki mają wielu naturalnych wrogów. Co zjada ślimaka? Są nimi np.:
- owady,
- żaby,
- ropuchy,
- rudziki, kosy, drozdy, szpaki, gawrony, sójki,
- bażanty,
- mewy,
- kaczki,
- drapieżne chrząszcze,
- a ponadto jeże, ryjówki, krety.
Te zwierzątka mogą skutecznie zadziałać w celu zmniejszenia populacji ślimaków w naszym ogrodzie.
Pozbądź się w swoim ogrodzie ślimaków z pomocą… jeża!
Jeż odgrywa ważną rolę. Żywi się ślimakami i owadami (formami dojrzałymi, larwami i poczwarkami), a także drobnymi gryzoniami. Warto stworzyć dla jeży odpowiednie warunki bytowania: w zacisznym miejscu pozostawić stertę gałęzi, wykładać nieco smakołyków (bardzo chętnie zjadają pokarm przeznaczony dla psów czy kotów, a także surowe drobno siekane mięso wymieszane na przykład z płatkami owsianymi) i dbać, aby miał łatwy dostęp do wody. Jesienią zaśnie w zimowym gnieździe z liści i pozostanie tam zwinięty w kulę i nieruchomy aż do marca. Jeże są w Polsce pod całkowitą ochroną.
Skutecznym sposobem w ogrodzie będą: ropuchy szara, zielona i paskowana
Większość życia spędzają na lądzie. Do wody wędrują na czas godów. Przejawiają aktywność głównie nocną, a jedynie młode osobniki można spotkać też w dzień, zwłaszcza pochmurny i deszczowy. Są bardzo żarłoczne. Jedzą głównie ślimaki, owady i ich larwy oraz inne szkodniki mniejsze. Zimują w stanie hibernacji w ziemnych kryjówkach. Wszystkie występujące w Polsce gatunki ropuch są objęte całkowitą ochroną.
Żaby w ogrodzie
Umownie są dwie grupy: zielone – bardziej związane z wodą oraz brunatne – większą część życia spędzające na lądzie, a rozmnażające się w wodzie.
Są zbawienne, bo odżywiają się głównie owadami latającymi, zaś uzupełnieniem ich diety są pajęczaki, mrówki, chrząszcze i dżdżownice oraz drobne zwierzątka wodne. Ropucha szara zjada nie tylko ślimaki, ale też młode żmije, myszy, pająki i turkucie. Żabki brunatne są pod całkowitą ochroną, a zielone w okresie godowym.
Pomocne zwierzęta: jaszczurki zwinki i żyworodne
Żywią się owadami, ślimakami i dżdżownicami. W ogrodzie można je zobaczyć, gdy wygrzewają się w promieniach słońca na kamieniu lub pniu. Są bardzo płochliwe – zaniepokojone błyskawicznie uciekają. W Polsce objęte są ochroną.
Pożyteczne zwierzęta: ptaki
Czy ptaki, które jedzą ślimaki? Tak. Żywią się owadami, ślimakami, a także nasionami. Ich obecność w ogrodzie gwarantuje nam zmniejszenie populacji szkodników. Warto więc dokarmiać je zimą, a wiosną powiesić skrzynki lęgowe. Sąsiedztwo ludzi tolerują wróble, sikory bogatki i modraczki, mazurki, pleszki, muchołówki żałobne i szare, kopciuszki oraz pliszki siwe. Wśród drzew, w miejscach oddalonych od domu, mogą zagnieździć się kowaliki, a w pobliżu lasu sosnowego także sikory sosnówki lub czubatki.
Sprawdzone sposoby na przywabienie zwierząt do ogrodu
Poidełko dla ptaków zapewni stały dostęp do wodopoju. To wielka atrakcja dla ptaków, ponieważ w środowisku miejskim przez cały rok cierpią z powodu niedostatku wody. Oczko wodne z brzegiem łagodnie opadającym do wody, z kamieniami i roślinami, to dobre miejsce zimowania dla żab.
Jeżeli w zacisznym i osłoniętym miejscu ogrodu znajdziemy miejsce na stertę gałęzi i grubszych konarów, chętnie skorzysta z niej jeż. W dzień będzie spał w ukryciu, a o zmroku wychodził na żer – oczyści nasze rośliny ze ślimaków i owadów. Zimę przetrwa w gnieździe z liści.
Podsumowanie
Ślimaki nagie- jak pozbyć się ich? Podsumowując najskuteczniej, jeśli prowadzi się ją na kilka sposobów – od wiosny do jesieni. Mamy szansę stworzyć piękny ogród nawet bez stosowania chemicznych środków ochrony roślin.
Postarajmy się przywabić do ogrodu pożyteczne zwierzęta, które staną się naszymi sprzymierzeńcami w zwalczaniu szkodników – i stwórzmy im odpowiednie warunki bytowania w przyrodzie.
